Środowy kibicowski bojkot władz PZPN został dzisiaj poważnie wzmocniony. Zaczynają bowiem do niego dołączać sponsorzy. Jak mawiał klasyk rodzimego futbolu: "Kasa, misiu, kasa". I to jest to!!! Bojkot stadionowy oraz zakręcenie (na ile to mozliwe) wszelkiej kasy sponsorskiej dla PZPN. Bo te zakute łby z PRL-owsko- PZPN - owskiego skansenu są do tego stopnia zdemoralizowane i ... prymitywne, że rozumieją już tylko jedno słowo: Kasiora!!! Vide: miesięczna Pensja prezesa G ... Lato - 50 tys. zł, premie dla Piechniczków, Engelów itd. - od 50 do 80 tys. zł.
Z PZPN nie ma już o czym gadać!!! Ci starsi panowie (tzw. leśne dziadki) niczego nie zrozumieli, niczego nie chcą zrozumieć i co najgorsze nie są w stanie zrozumieć. Starcze i przeżarte alkoholem (resztki) ich mózgów nie są w stanie skumać nawet najbardziej elementarnych i prostych prawd. Jak np. to, że swoim wieloletnim działaniem, a obecnie mentalnością z piłkarskiej epoki kamienia łupanego doprowadzili do kompletnej degrengolady i ruiny polski futbol. Ta PZPN-owska ekipa - z jednej strony finansowych cwaniaczków o co najmniej mentnawej przeszłości, a z drugiej totalnych nieudaczników - dowodzona przez G ... Lato to największy szkodnik polskiego futbolu. Dziwić może tylko (choć w niewielkim stopniu) fakt - wyrażanego w tak histeryczny sposób - popracia władz UEFA i FIFA dla PZPN-owskiego bankruta. Ale to zmartwienie władz światowego i europejskiego futbolu. Kibicowski bojkot trzeba wspierać na wszelkie możliwe sposoby. Sygnał o zakręcaniu kurka z kasą dla PZPN przez sponsorów jest bardzo dobrym sygnałem. Zaczęły banki. Mam nadzieję, że wkrótce przyłaczą się inni. Apeluję do stacji telewizyjnych transmitujących - żenujące swoim poziomem - rozgrywki polskich lig piłki kopanej. Dajcie sobie z tym spokój!!! Kogo to jeszcze interesuje? Transmitowanie tego dziadostwa to strata czasu i pieniedzy. A innych sponsorów zapytam krótko: Nie wstyd Wam swoimi firmowymi nazwami i dorobkiem finansować i promować PZPN-owską degrengoladę? Materiał do przemyślenia. Pulitzer
